Skip to main content

Niewątpliwie aglomeracja trójmiejska stanowi doskonały przykład ciekawej kompozycji urbanistycznej. Znajdziemy tu wszystko, co tylko kojarzy nam się ze zgiełkiem dużej metropolii: tramwaje, autobusy, szybką kolej miejską, lotnisko im. Lecha Wałęsy, teatry, muzea, kina, galerie handlowe, monumentalne blokowiska, porty, świetnie wyposażane plaże, operę, filharmonię, okazałą w swoich wymiarach Starówkę, dwie Stocznie (które odegrały w historii niebywale znaczącą rolę), dworce kolejowe, stacje kolei miejskiej, pętle tramwajowe, przystanki trolejbusowe (Gdynia), gdzieniegdzie zadbane chodniki, wielość świątyń na przykład w postaci kościołów, liczne placówki oświatowe chociażby w rodzaju szkół, mnogość instytucji państwowych chociażby w stylu Głównego Urzędu Statystycznego bądź Sądów, w których główną rolę odgrywa prawo.

Urbanistyka i Trójmiasto to zdecydowania dobrana para. Polityka zagospodarowania przestrzennego w Gdańsku, Gdyni i Sopocie (nie można zapomnieć tu także o Rumii, Redzie, Wejherowie, Lęborku, Pruszczu Gdańskim i innych mniejszych miejscowościach, gdyż wchodzą one również w skład aglomeracji trójmiejskiej liczącej ok. jednego miliona mieszkańców) odgrywa niesłychanie ważną rolę w szeroko rozumianym życiu społecznym całej aglomeracji miejskiej. Polityka ta – patrząc na ogólną prezencję miasta – wydaje się przynajmniej względnie nienajgorsza.

Między innymi z wyżej wymienionych powodów Trójmiasto należy jednoznacznie uznać za przykład ciekawej kompozycji urbanistycznej, gdyż cechuje się ono frapującymi pejzażami wielkomiejskimi.